Po podsumowaniu liczby wpisów nastapiła chwila konsternacji, gdyż wiedziałam, że nie każda wpisana osoba potwierdziła gotowość mailem z prawidlową odpowiedzią, ale nijak nie mogłam sobie przypomnieć, kto nie potwierdził... zaledwie po pół godzinie ostrego myślenia przypomniałam sobie, że mam maile zapisane na serwerze.... jak się okazalo, wszystkie od początku roku;P Zatem po kolejnej godzinie szukania znalazłam te wlaściwe i już mozna bylo przystąpić do losowania...ale okazalo się, że nie mam jak udokumentować i pokazać jego wynikow;P Kabla do aparatu niet, przycisku printscreen na laptopie niet (dobra, może i jest, ale podpisany zapewne skrótem w języku obcym, a ja dopiero co opanowałam w nim podstawowe komendy;P)....no cóż musicie mi uwierzyć na słowo, że candy wygrała:
Barbaratoja ;)
Bardzo serdecznie gratuluję, zaraz idę na Twojego bloga dokładnie obejrzeć, żeby dorzucić niespodziankę pasującą do zainteresowań, a tymczasem poproszę o adres na maila (najlepiej prawidlowy;)). Nagroda zostanie wyekspediowana po niedzieli, aczkolwiek niekoniecznie od razu w poniedziałek, bo trudno mi przewidzieć, co w domu zastanę i ile czasu zajmie dokopanie się do rzeczy do wyekspediowania potrzebnych*
*uwaga do Nadwornego: tak wiem, mężu, że świetnie sobie radzisz i sprzątasz...i tego właśnie się obawiam;P:)
Gratulacje dla wylosowanej:)
OdpowiedzUsuńA taki mąż to skarb ;) nie ma co narzekać.
Gratulacje dla Basi :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe ile czasu po powrocie zajmie Ci sprzątanie po sprzątaniu ;-DD
Basiu gratuluję ci... oj roztrzepana przecież to ja!!!!
OdpowiedzUsuńHa, ha ha ja już mój adres znam na wyrywki i zaraz ci to udowodnię wysyłając go. (ta źle zaadresowana przesyłka najprawdopodobniej czeka na mnie na poczcie, bo ja do niedzieli tez wyjechana jestem)
Jeżeli juz mogę marzyć, to chciałabym by niespodzianka była charakterystyczna dla Ciebie, niekoniecznie ma pasować do moich zainteresowań, ma przypominać o Tobie;-)))
gratulacje dla wylosowanej !!
OdpowiedzUsuń