Skrzynia srebrnogajowa zapełnia się przedmiotami, tak że nie nadążamy zdjęć robić, opisy przedmiotów się piszą…tzn. dobrze byłoby gdyby się same napisały, ale niestety nie da rady i piszę ja, czasem z Potwornicką na kolanach i wtedy mamy urozmaicenie w postaci kupy znaków zapytania czy gwiazdek…zdumiewające, jak tak małe paluszki są w stanie intuicyjnie i bezbłędnie wpisać najbardziej karkołomną kombinację znaków. W międzyczasie prowadzę alternatywną działalność zawodową, szykuję prezenty na święta oraz wykrawam i wyrzucam do kosza kolejne Tildy:)
Ale doba ma przecież aż 24 godziny i zawsze znajdzie się chwilka na internetowy shopoholizm teoretyczny, czyli buszowanie po sklepach i planowanie co sobie kupię….kiedyś:) Parę dni temu jednak poczułam natychmiastową potrzebę dokonania zakupu pocieszkowego i tym oto sposobem zdobyłam takie cudne świąteczne tkaniny:
Pomysł na ich wykorzystanie mam na razie mglisty, czasu też nie za wiele, ale myślę, że już wkrótce nie zdzierżę tego, że tak sobie leżą i kuszą i coś z nich powstanie.
A skoro o prezentach mowa, to wczoraj wraz z kolejną przesyłką dostałam takie oto cudo na szczęście:
Piękne są, prawda? I będę je nosić na szczęście właśnie, pracując przy Srebrnym Gaju, bo wierzę mocno, że takie odruchy dobrego serca szczęście naprawdę przynoszą. A autorką tego cudeńka jest Kasia Jarosz….artystka multimedialna;) Kasia, szyje, szydełkuje, robi biżuterię i pewnie jeszcze mnóstwo innych artystycznych rzeczy, o których nie wiem. Kasia także będzie obecna w Srebrnym Gaju za sprawą swoich oryginalnych torebek:
oraz eleganckich kreacji dla Barbie:
Sprzedaż tych kreacji to moja odpowiedź na chińszczyznę: Nie mam złudzeń, że każda mała dziewczynka swoją Barbie ma lub bardzo chce mieć, więc skoro już nasze dzieci muszą się tym ‘ideałem kobiecego piękna’ bawić, to niech chociaż ubierają go z klasą:)
Jutro będzie też dzieciowo, a przede wszystkim szydełkowo…o ile oczywiście nadworny fotograf upora się ze zdjęciami, bo na razie u niego perfekcjonizm przegrywa z czasem:)
Zdjęcia tkanin i korali autorstwa nadwornego fotografa, zdjęcia torebek i ubranek autorstwa Kasi Jarosz. Koncepcja, projekt i wykonanie torebek, korali i ubranek – Kasia Jarosz.
Twory Kasi mogę określić tylko jednym słowem. No może trzema: po-prostu-piękne...
OdpowiedzUsuńrozwaliły mnie kwiatuszki przypięte do czarnego stroju...
OdpowiedzUsuńcuda!